Często w ramach tuningu dodaje się też różne elementy zewnętrzne, chociażby spojlery, aby znacząco zwiększyć aerodynamikę pojazdu. Oczywiście nieraz tuning ogranicza się po prostu do zmiany wyglądu auta na bardziej sportowy i zindywidualizowany. A co jeśli tuning oznaczałby tylko modyfikacje w oprogramowaniu samochodu? Wbrew pozorom takie rozwiązanie może zapewnić najlepsze rezultaty. To właśnie chip tuning, który pozwala na wykrzesanie z pojazdu dodatkowej mocy czy momentu obrotowego z pojazdu bez żadnych ingerencji mechanicznych. Efektem może być auto mocniejsze nawet o kilkadziesiąt procent. Jak to w ogóle jest możliwe?
Zwracanie tego, co zabrała fabryka
Niemal wszystkie współczesne pojazdy zjeżdżają z taśmy produkcyjnej z dużo lepszymi osiągami, niż te, które finalnie trafiają do klientów. Dlaczego tak się dzieje? Producenci po prostu muszą zachować pewne rezerwy mocy, aby silnik mógł poprawnie pracować nawet przy niewłaściwej eksploatacji. Dzięki takim rezerwom samochody dalej jeżdżą pomimo wlewania w nie paliwa złej jakości lub niewymieniania na czas kluczowych części. Jednak jeśli ktoś jest pewny, że będzie traktował swoje auto w stu procentach poprawnie, to czemu ma się godzić na gorsze właściwości jezdne oraz na niższą moc? Dla takich osób przeznaczony jest właśnie chip tuning. Pozwala on zdjąć wszystkie fabryczne rezerwy i cieszyć się pełnymi możliwościami samochodu. Jak skuteczny może być więc chip tuning? Wszystko zależy od typu silnika. Jeśli chodzi o motory z turbinami lub innymi kompresorami powietrza, to możliwy jest przyrost mocy i momentu obrotowego o 20 czy 25 procent, choć są i tacy, którzy zapewniają, że można dodać silnikowi w ten sposób nawet 50 czy 60 procent mocy. Biorąc pod uwagę silniki wolnossące, możliwy jest około 10-procentowy przyrost mocy i momentu obrotowego. Dodatkowo taki tuning powinien mocno ograniczyć apetyt auta na paliwo. Czy więc tuning tego typu do wyłącznie same zalety?
Kiedy chip tuning jest bezpieczny?
Ten sposób tuningu stał się niezwykle modny w ciągu ostatnich kilkunastu lat, również wśród najmłodszych fanów motoryzacji. W efekcie na rynku pojawiło się bardzo dużo gotowego oprogramowania, które teoretycznie miało dawać możliwość podrasowania każdego auta. Jednak zestawy tego typu nie były ani solidne, ani bezpieczne. W efekcie ten typ tuningu zaczął się kojarzyć z niebezpieczeństwem i z ryzykiem dla niekoniecznie odpowiedzialnych fanów dużej mocy i wysokich prędkości. Czasem zamiast skomplikowanych programów, można kupić box, który ma za zadanie "oszukiwać" silnik samochodu. Jednak taki system również może uszkodzić niektóre elementy napędu, poza tym ceny zaawansowanych boksów są nieraz zbliżone do cen porządnych programów tuningowych. Sprawnie przeprowadzony tuning tego rodzaju nie tylko nie redukuje bezpieczeństwa pojazdu, ale nawet je podwyższa. Pojazd po modyfikacjach ma też po prostu lepsze właściwości jezdne. Warunkiem jest jednak przeprowadzenie go przez profesjonalistę. Auto musi być też stuningowane indywidualnie, a nie za pomocą gotowych i uniwersalnych programów. Cały proces powinien zostać przeprowadzony na specjalnie przystosowanej hamowni, którą można znaleźć w profesjonalnych zakładach tuningowych. Tylko w ten sposób wyposażone miejsca są w stanie poprawnie pokazać wszystkie parametry dynamiczne pracy jednostki napędowej. Profesjonalnie przeprowadzony proces gwarantuje, że wszytko będzie wykonane sprawnie, a auto po tuningu będzie znacznie lepsze niż przed nim. Zatem decydując się na chip tuning, warto dokładnie prześledzić opinię o mechaniku czy zakładzie. Bo choć takie modyfikacje mogą zmienić auto na lepsze, to nieodpowiednio przeprowadzony tuning może spowodować takie zniszczenia w silniku, które potem będą niemożliwe do naprawienia. Sygnałem ostrzegawczym może być choćby bardzo niska cena. Profesjonalnego tuningu chipowego nie można na przykład wykonać za 300 złotych, a takich ogłoszeń wciąż nie brakuje. To skomplikowany proces wymagający fachowej wiedzy i nowoczesnego sprzętu, więc takie usługi po prostu muszą kosztować więcej. Mechanik przed przystąpieniem do modyfikacji powinien też dokładnie sprawdzić auto. Jeśli tego nie zrobi, samochód może się kompletnie zepsuć już po pierwszych próbach przeróbek silnika.
Jak przeprowadza się chip tuning?
Wielu kierowców zastanawia się, jak wygląda cały proces tuningu samochodu poprzez oprogramowanie. Większość pojazdów posiada sterowniki ECU. To urządzenie kontrolujące wszystkie parametry napędu, czyli chociażby to, w jaki sposób sterować paliwem i zapłonem. Celem tuningu chipowego jest wgranie takiego oprogramowania, które w pożądany sposób zmodyfikuje dane w ECU. To, w jaki sposób to nastąpi, zależy od typu auta, a najczęściej również od jego wieku. W nowszych modelach można wgrać odpowiednie programy do sterownika za pomocą interfejsów przez przystosowane gniazdo diagnostyczne. Taka metoda jest stosunkowo prosta i szybka. W starszych autach zwykle niezbędne jest wylutowanie odpowiednich sterowników i następnie ich przeprogramowanie. Drugi sposób jest zdecydowanie bardziej kłopotliwy, jednak zwykle nie ma to żadnego wpływu na końcowy efekt. Tuning tego typu ciągle się jednak rozwija i niektórzy oferują coraz to nowe jego rodzaje. W ostatnich latach na popularności zyskuje tak zwany ecotuning. Koncentruje się on nie na zwiększaniu osiągów auta, lecz takich zmianach w napędzie, aby przy średnich obrotach silnika i przy przeciętnym obciążeniu był on jednocześnie żwawszy i spalał mniej paliwa. Warto też pamiętać, że są silniki mniej i bardziej podatne na komputerowy tuning. Do tej pierwszej kategorii zaliczają się przede wszystkim motory o dużej pojemności, zwłaszcza te produkcji niemieckiej i japońskiej. Czy więc chipowe zmiany w samochodzie to dobry pomysł? Na pewno kierowca dzięki nim może mieć szybsze, mocniejsze i dynamiczniejsze auto, ale też i takie, które spala mniej paliwa. Warto jednak pamiętać, że producenci samochodów nie umieszczają ograniczeń w silnikach bez powodu. Po prostu rezerwy są po to, by chronić silniki przed potencjalnymi problemami z paliwem czy też przed kierowcami, którzy nie dbają regularnie o podzespoły. Zdjęcie takich rezerw podczas tuningu chipowego nakłada więc na kierowcę spore obowiązki. Musi on bardzo dbać o samochód, regularnie odbywać przeglądy i nie pozwalać sobie nigdy na jazdę na przykład na starym oleju. Kluczowe jest jednak tankowanie odpowiedniego paliwa. Jeśli silnikowi po tuningu przyjdzie pracować na takim o kiepskiej jakości, to samochód może się poważnie zepsuć. Tego rodzaju modyfikacja to więc propozycja dla tych, którzy dla większej mocy czy lepszych właściwości godzą się na to, by zrezygnować z marginesu błędu, jaki dają kierowcom fabryczne samochody.