Miernik grubości lakieru pozwala natomiast dowiedzieć się, czy pojazd uczestniczył w kolizji oraz wskazuje na prowadzone na przestrzeni lat naprawy. Należy podkreślić, że lakier samochodowy chroni również karoserię przed korozją. Istnieje szereg czynników, które mogą niekorzystnie wpłynąć na jego kondycję. Wbrew powszechnej opinii dotyczą one również pojazdów garażowanych.
Podział lakierów samochodowych
Powłoka lakiernicza w samochodzie składa się z trzech warstw. Pierwszą z nich jest baza rozprowadzana równomiernie na całej powierzchni karoserii. Nie posiada połysku, zaś jej rolą jest chronienie blachy przed korozją oraz stworzenie właściwych warunków dla lakieru właściwego, czyli farby o określonym kolorze. Ostatnia warstwa odpowiada nie tylko za walory estetyczne, ale także chroni przed działaniem niekorzystnych czynników zewnętrznych. Kolejnym etapem jest nałożenie lakieru nabłyszczającego pełniącego dwie podstawowe funkcje. Pierwszą z nich jest zabezpieczenie dwóch pozostałych warstw, drugą - nadanie powierzchni połysku. Lakier nabłyszczający pozwala także wydobyć głębię koloru. Warto przy tym pamiętać, że w procesie produkcji samochodów farba nakładana jest mechanicznie, co gwarantuje jej idealne rozprowadzenie na całej powierzchni nadwozia. Różnice w odcieniach poszczególnych elementów karoserii oraz wysokie wartości pokazywane przez miernik grubości lakieru sugerują z kolei prowadzone naprawy. Mogą także świadczyć o tym, że pojazd uległ w przeszłości wypadkowi. Należy także podkreślić, że na rynku dostępne są dwa rodzaje lakierów samochodowych: akrylowe oraz wodne. Pierwsze z nich są jednoskładnikowe. Wyróżniają się bardzo dobrą jakością krycia powierzchni, a także zabezpieczają auto przed zadrapaniami i drobnymi uszkodzeniami. Lakiery wodne powstają z kolei w wyniku zmieszania pigmentów z żywicami. Są elastyczne, przez co znakomicie przylegają do powierzchni karoserii. Schną wolniej od swoich akrylowych odpowiedników, lecz są bardziej przyjazne dla środowiska.
Jakie czynniki zewnętrzne niszczą lakier samochodowy?
Każdego dnia lakier samochodowy poddawany jest działaniu szkodliwych czynników zewnętrznych. Wiosną i latem promieniowanie UV warunkuje matowienie jego powierzchni, zaś jesienią i zimą deszcz, śnieg oraz lód potrafią uczynić prawdziwe spustoszenia. Nie bez znaczenia pozostaje także działanie soli, którą posypywane są nawierzchnie drogowe. Drobne zarysowania powoduje z kolei piasek oraz niewielkie kamienie, które podczas jazdy uderzają o nadwozie. Działanie środków o kwaśnym odczynie sprawia, że na lakierze samochodowym pojawiają się nieestetyczne plamy. Szczególną zmorą właścicieli pojazdów są ptasie odchody, które w połączeniu ze słońcem potrafią zniszczyć zewnętrzną powłokę. W skrajnym przypadku dochodzi do sytuacji, w których lakier samochodowy puchnie i odchodzi od powierzchni karoserii. Szczególną ostrożność należy także zachować w przypadku rozmaitych substancji zawierających tłuszcze oraz parafinę. Żele do włosów, kremy do pielęgnacji ciała, a nawet woskowa kredka mogą spowodować powstanie jasnych, matowych plam na nadwoziu. Na uwagę zasługują także paliwa wzbogacone domieszką biopaliw oraz oleju rzepakowego, które szybko odbarwiają powierzchnię, tworząc nieestetyczne zacieki. Warto podkreślić, że katalizatorem wielu reakcji chemicznych prowadzących do niszczenia lakieru jest wysoka temperatura oscylująca w przedziale od 50 do 60 stopni Celsjusza. Nagrzany na słońcu lakier mięknie, a jego pory otwierają się, przez co szkodliwe substancje szybciej przenikają przez jego powierzchnię.
Jak dbać o powłokę lakierniczą?
W przypadku lakierów samochodowych świetnie sprawdza się teoria mówiąca, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Kluczowym zagadnieniem pozostaje odpowiednia pielęgnacja. Wszelkie zanieczyszczenia w postaci ptasich odchodów, czy kropel paliwa powinny być jak najszybciej usunięte z powierzchni nadwozia. Należy także zadbać o cykliczne mycie samochodu połączone z nałożeniem wosku wysokiej jakości, który stworzy barierę ochronną, ograniczając niekorzystne działanie czynników zewnętrznych i zapobiegnie przenikaniu szkodliwych substancji. Idealnie sprawdzają się w tym przypadku ręczne myjnie, które redukują ryzyko powstawania zarysowań. Osoby, które samodzielnie pielęgnują auto powinny z kolei pamiętać o stosowaniu specjalistycznych środków przeznaczonych do mycia nadwozia. Należy zrezygnować z powszechnie stosowanych płynów do mycia naczyń oraz domowych detergentów, które mogą powodować matowienie lakieru. Wiele z nich zawiera domieszkę octu, który przyspiesza korozję. Ważne jest ponadto, aby w chwili powstania zarysowań lub zadrapań, jak najszybciej podjąć działania naprawcze. Niewielkie uszkodzenia można zatuszować za pomocą specjalnej kredki, zaś usunięcie większych ubytków umożliwią specjalistyczne pasty polerskie. Zmatowiały lakier można także odnowić, stosując polerowanie. Zabieg ten przeprowadzany zbyt często może jednak powodować trwałe uszkodzenia powłoki lakierniczej. Chociaż działania te wymagają zaangażowania ze strony kierowcy, bez wątpienia są opłacalną inwestycją. Stan lakieru na samochodzie jest bowiem jego najlepszą wizytówką. Świadczy o tym, czy auto było w ostatnich latach odpowiednio pielęgnowane. Błyszczący lakier pozbawiony zadrapań to także pierwszy element, który przyciągnie wzrok potencjalnego nabywcy, a czasami być może nawet podniesie wartość pojazdu.