Renault Modus

Renault Modus to samochód należący do klasy minivanów, który produkowano przez 8 lat. Auto konstruowano od 2004 roku w hiszpańskiej fabryce Factoría Carrocería Montaje Valladolid Renault España. Producent wprowadził samochód do swojej palety rodzinnych aut, w której były już takie modele jak Scenic czy Espace. Renault Modus spełnił oczekiwania i znalazł nabywców poszukujących samochodu mogącego pomieścić całą rodzinę. Pojazd stworzono w ramach współpracy z koncernem Nissan - model oparto na bazie platformy japońskiej marki. Co więcej, tę samą płytę podłogową wykorzystano także do produkcji Renault Clio, który zadebiutował rok później. To jednak nie jedyny model, z którym Modus ma wiele wspólnego. Za bliźniaka tego francuskiego auta uważany jest bowiem Nissan Note, w którym zastosowano wiele podobnych rozwiązań technologicznych. Producent wprowadził na rynek także dłuższą wersję pojazdu, znaną pod nazwą Grand Modus. Nie ulega wątpliwości, że Renault Modus to samochód odpowiedni dla rodziny. Oprócz walorów takich jak ekonomiczność czy przestronność warto zwrócić uwagę także na wysoki poziom bezpieczeństwa potwierdzony w teście zderzeniowym Euro NCAP. Auto uzyskało maksymalny wynik w postaci pięciu gwiazdek, co stanowi dodatkowy argument przemawiający za tym, by rozważyć zakup Modusa także jako samochód używany. Za jego następcę uważany jest Renault Captur.

Funkcjonalny rodzinny minivan

W 2004 roku Renault Modus został zaprezentowany podczas Międzynarodowego Salonu Samochodowego w Genewie. Nie można mu odmówić wielu praktycznych aspektów, które czynią rodzinne podróżowanie łatwiejszym i przyjemniejszym. Warto wspomnieć o licznych schowkach, które ukryto wewnątrz siedzenia pasażera, a także w tak niestandardowych miejscach jak podłoga czy sufit. Dodatkowym atutem tego funkcjonalnego minivana jest tylna kanapa, którą można łatwo przekształcić z wersji dla trzech osób w dwuosobową. Dodatkowo tylne siedzenia można pochylić, uzyskując tym samym jeszcze większą pojemność bagażnika, która w maksymalnej wersji była naprawdę imponująca i wynosiła 1302 litrów. Wielbiciele rodzinnych wyjazdów mogli opcjonalnie dokupić bagażnik rowerowy Velofix, który mocowano do zderzaka. Bagażnik pozwalał na transport dwóch jednośladów, a gdy nie zachodziła potrzeba przewozu rowerów, można go było łatwo schować pod podłogą kufra.

Bogate wyposażenie i silniki Renault Modusa

Renault Modus dostępny był z czterema wersjami wyposażenia. W podstawowej odsłonie francuski producent zapewniał komputer pokładowy oraz elektrycznie opuszczane przednie szyby. Pojazd wyposażono w liczne funkcjonalności podnoszące poziom bezpieczeństwa podczas jazdy. Należy zaliczyć do nich system wspomagania hamowania w sytuacjach awaryjnych EBA, który współpracuje z systemem ABS (również w standardzie). EBA rozpoznaje sytuacje, w których kierowca zamierza podjąć szybkie hamowanie i zwiększa ciśnienie w układzie hamulcowym, pozwalając tym samym na maksymalną siłę hamowania. Dodatkowo francuski koncern wyposażył Modusa w cztery poduszki powietrzne. Choć standardowi nie można odmówić solidnego wyposażenia, pozostałe wersje robią jeszcze większe wrażenie. Odsłonę Expression wzbogacono o podgrzewane lusterka, radio obsługiwane z poziomu kierownicy, a także klimatyzację manualną. Kolejna wersja wyposażenia to Dynamique, stanowiąca połączenie Expression z kolejnymi funkcjonalnościami takimi jak doświetlanie zakrętów czy elektryczne szyby. Ponadto ten typ Modusa zyskał szlachetniejsze wykończenie dzięki chromowanym dodatkom oraz przyciemnianej tylnej szybie. Najbardziej luksusowa wersja Renault Modus to Exception, która oprócz wszystkich funkcji oferowanych przez Dynamique wyposażona została w inteligentny tempomat. Modus dostępny był z czterema silnikami benzynowymi do wyboru. Najmocniejszy z nich miał pojemność 1,6 l i dysponował mocą 112 KM. Przekładała się ona na osiągi w postaci prędkości maksymalnej 188 km/h. Auto oferowano także z silnikiem Diesla w trzech wersjach, jednak ich moc była znacznie słabsza niż w przypadku benzynowców. Najmocniejszy z wysokoprężnych motorów dysponował bowiem mocą 86 koni mechanicznych, co pozwalało na przyspieszenie do 171 km/h. Wraz z mniejszą prędkością w parze poszedł czas osiągnięcia setki. W przypadku najmocniejszego benzynowca udawało się to w nieco ponad 10 sekund, zaś Diesel potrzebował aż 3 sekundy więcej, by uzyskać tę prędkość.