Volkswagen Golf 5

Dla większości kierowców przymierzających się do zakupu samochodu do codziennej jazdy do pracy czy szkoły, dużą popularnością - z przyczyn finansowych - cieszy się rynek wtórny. Wszystko jest zasługą atrakcyjnych cen aut używanych. Zmotoryzowani zaufaniem darzą głównie samochody używane niemieckich producentów, a zwłaszcza modele klasy kompakt. Wśród nich uwagę i zainteresowanie zwraca Volkswagen Golf 5, który wszedł do seryjnej produkcji w 2003 roku. Golf 5 przez całą rynkową karierę przedstawiał się przeciętnie w każdej kategorii, co pokazują testy dziennikarzy z tamtych lat. Paradoksalnie, dzięki temu stał się jednym z najpopularniejszych samochodów dostępnych na rynku wtórnym - nie tylko w Polsce. Wszystko zaczęło się w 1974 roku, wraz z premierą Volkswagen Golfa pierwszej generacji. Dla władz koncernu Volkswagen, Golf miał stać się nowoczesnym, jak na owe czasy, następcą legendarnego Garbusa - samochodem dla ludu. Plan powiódł się i to lepiej niż przypuszczano. O skali sukcesu każdej z generacji Volkswagen Golfa dobitnie świadczą wyniki sprzedaży oraz opinie użytkowników, w przeważającej większości chwalące przemyślane i sprawdzone rozwiązania konstrukcyjne, z których słynie niemiecka marka. Nie bez znaczenia pozostawała również systematycznie rozszerzana paleta jednostek napędowych, a także coraz szerszy wybór wersji nadwoziowych.

Stonowany design, wzorowa ergonomia

Domeną niemieckiego kompaktu nigdy nie był oszałamiający wygląd ani dbałość o stylistyczne detale wnętrza. Dla specjalistów Volkswagena liczą się estetyczna bryła, wzorowa ergonomia i funkcjonalność. W przypadku Volkswagen Golfa 5 po raz kolejny postawiono na stonowane połączenie klasycznych linii z obłościami. W bogatszych wersjach wyposażeniowych można spodziewać się zderzaków i lusterek lakierowanych w kolorze nadwozia, obręczy z lekkich stopów, a nawet ksenonowych reflektorów - są znacznie wydajniejsze niż światła halogenowe. Początkowo w cenniku Volkswagen Golfa 5 znalazł się 3- i 5-drzwiowy hatchback, dopiero w kolejnych latach pojawił się sedan sprzedawany jako Jetta, a także kombi (Variant). Bez względu na wybrany wariant, problem korozji praktycznie nie występuje, rdzewieją tylko egzemplarze powypadkowe. Jakość zastosowanych tworzyw sztucznych użytych do wykończenia kabiny wyraźnie różni się między wersjami podstawowymi, a bogatymi. Bazowe niejako przytłaczają szarością i dość ubogim wyposażeniem - praktycznie każdy dodatek wymagał dopłaty. Dopiero w lepiej doposażonych egzemplarzach (wersjach wyposażeniowych) można liczyć na: komplet elektrycznych szyb, manualną bądź automatyczną klimatyzację, komputer pokładowy, szyberdach czy też skórzaną tapicerkę i nawigację z kolorowym ekranem dotykowym. Fotele są nie tylko wytrzymałe, ale również gwarantują wygodną podróż nawet wysokim osobom. W znalezieniu idealnej pozycji, za opcjonalnie wielofunkcyjną kierownicą, pomaga wszechstronna regulacja fotela i kolumny kierowniczej. Niezależnie od wybranej wersji nadwoziowej, na tylnej kanapie miejsca nie ma zbyt wiele. W Golfie 5, w drugim rzędzie siedzeń, wystarczy go dla dwóch dorosłych osób, niezbyt wysokich. Wersje 3- i 5-drzwiowe dysponują 350-litrowym bagażnikiem, natomiast kombi zmieści wystarczające 505 l bagaży.

Używany Volkswagen Golf 5 - sprawdzona mechanika

Ostatnimi czasy Volkswagen coraz śmielej wprowadza do oferty nowoczesne silniki, konstruowane w idei downsizingu. Niestety, póki co te niewielkie turbodoładowane silniki benzynowe z rodziny TSI sprawiają sporo kosztownych problemów. Volkswagen Golf 5 jest niemal ostatnim modelem niemieckiej marki z Wolfsburga napędzanym w większości przez sprawdzone silniki – zarówno benzynowe, jak i wysokoprężne. Przed rozpoczęciem poszukiwań, należy określić, jaki samochód odpowie na indywidualne potrzeby. Kierowca, który niezbyt często korzysta z samochodu, może na przykład zrezygnować z zakupu dużo droższych odmian wysokoprężnych, skupiając się na wersjach benzynowych - które można bez trudu przerobić na zasilanie gazem LPG. Każdy samochód to nie tylko wydatek związany z zakupem - należy także pamiętać o kosztach jego eksploatacji w późniejszym okresie. Nabywając pojazd używany, wielu kierowców stawia na niskie koszty utrzymania. Dla amatorów oszczędnego użytkowania, najlepszym rozwiązaniem okazują się podstawowe silniki benzynowe 1,4 i 1,6 MPI (odpowiednio 80 i 102 KM). Dzięki wielopunktowemu wtryskowi paliwa możliwy jest montaż sekwencyjnej instalacji gazowej - w mieście zużycie gazu oscyluje wokół 10 l, natomiast w trasie spada do 7-8 l na 100 km. Pozostałe silniki benzynowe serii FSI wykorzystują bardziej skomplikowany bezpośredni wtrysk paliwa, co przekreśla opłacalną adaptację silnika do spalania gazu LPG. Ponadto jednostka 1,4 TSI (moc: 122, 140 lub 160 KM) słynie z dość poważnych awarii - rozciąga się a nawet zrywa łańcuch rozrządu, doprowadzając do zniszczenia silnika. Zaś pozbawione doładowania silniki 1,4; 1,6 i 2,0 FSI (90, 115 i 150 KM) okazują się paliwożerne. Użytkownicy i mechanicy chwalą za to topowy 4-cylindrowy silnik instalowany w Volkswagen Golfie 5 - 2,0 TSI o mocy 200-230 KM. Jest bardzo wytrzymały, podatny na modyfikacje oraz rozsądnie obchodzi się z paliwem. W przeciwieństwie do poprzedniej generacji, Volkswagen Golfa IV generacji, wybór silników diesla istotnie się powiększył. W ofercie Golfa 5, poza dobrze znanym 1,9 TDI z poprzednich lat, znajdziemy także ówczesną nowość i dumę koncernu - 2,0 TDI. Używany 2,0 TDI występuje w kilku wariantach mocy. Najsłabszym wariantem nowej jednostki jest 2,0 SDI generujący symboliczne 75 KM bez doładowania, kolejne odmiany dysponują mocą 140, a nawet 170 KM (w ich przypadku moment obrotowy kształtuje się na poziomie 320-350 Nm). Początkowo silnik sprawuje się wyśmienicie, zachwycając dynamiką jazdy (przyspieszenie 0-100 km/h w 9,3-8,2 s) i niskie zużycie paliwa (w mieście około 7,5; w trasie nawet 5 l na 100 km). Jednostka, przez błędy konstrukcyjne, okazuje się jednak dość problematyczna w użytkowaniu. Poza standardowymi dla nowoczesnych diesli kłopotów z filtrem cząstek stałych, układem wtryskowym i turbodoładowaniem - 2,0 TDI cierpi na inne dolegliwości. W pierwszych wersjach silnika dojść może nawet do pęknięcia głowicy. Znacznie bezpieczniejszym i tańszym w serwisowaniu wyborem jest 1,9 TDI. W Volkswagen Golfie 5 występuje z mocą 90 i 105 KM, w przeciwieństwie do 2,0 TDI, seryjnie współpracuje z manualną 5-stopniową przekładnią, lub dwusprzęgłowym automatem DSG. Używany 1,9 TDI jest nie tylko prostszy w budowie, co przekłada się na niższe nakłady serwisowe, ale także praktycznie bezproblemowy - zdaniem specjalistów, wystarczy regularny serwis i stosowanie części zamiennych odpowiedniej jakości. Volkswagen Golf 5 z silnikiem 1,9 TDI w trasie zużywa nawet poniżej 5 l oleju napędowego na 100 km. Volkswagen Golf 5 to jeden z najpopularniejszych kompaktów dostępnych na rynku wtórnym. Sprawdzona, dopracowana technologia i szeroki wachlarz wersji nadwoziowych, wyposażeniowych i silnikowych pozwolą każdemu kierowcy znaleźć idealny egzemplarz.